Byłam u rodziców, spotkałam się ze starą ekipą+A.
byłam na Lednicy, spałam, spałam, spałam,
przeczytałam książkę i podjęłam decyzję.
14.06 Niemcy, Oberhausen
Zaczynam swoją przygodę z Au Pair.
Będzie dobrze, mam nadzieję.
Boję się... Ale wiem, że to jedyna słuszna decyzja.
Mam jasny i konkretny cel,
a jeżeli droga do niego prowadzi również przez Niemcy,
to jestem gotowa.
Ahoj przygodo !
Muszę jeszcze przeżyć ten cały bałagan bagażowy.
Sprawę mam ułatwionę, wyprowadzam się stąd na dobre więc
zaczęłam powoli wyrzucać niepotrzebne rzeczy.
Dwa dni i dwa worki 120 litrowe.
Robi wrażenie ;-)
I pomyśleć, że to dopiero początek.
Pranie, prasowanie. Dużo tego.
COMA, trasa Ulubiony Numerek 2012.
Cover: Nikt nikogo :3
Hejka :) Dzięki za zgłoszenie do listy blogów au pair! Mam nadzieję, że przez to zyskasz paru czytelników. Mam jeszcze prośbę o dołączenie buttonu - wszystko co i jak wytłumaczone jest w zakładce "jak dołączyć" na blogu http://blogi-au-pair.blogspot.co.uk
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia!
EveMarie
Ktoś był na Lednicy i się nie pochwalił? Mi w tym roku się nie udało ze względu na brak transportu i koszty. :/
OdpowiedzUsuńNo a jeśli Twoja droga ma prowadzić przez Niemcy to widocznie tak faktycznie miało być. ;)